Trzy na cztery – co można zmieścić na takiej scenie? Kwartet tak, na oktet porywać się chyba nie będziemy. Wiele oczywiście zależy od atmosfery, jaka będzie panowała w klubie. Jeśli zarówno artystom jak i publiczności nie będzie przeszkadzać mała przestrzeń, to czemu nie, niech zagra i oktet:)
Nasz pomysł na koncerty jest prosty. Chcemy zagospodarować na razie jeden dzień w tygodniu, kiedy posłuchają Państwo muzyki na żywo. Jeśli plan wypali, to zaproponujemy dwa dni w tygodniu z koncertami właśnie.
W planie mamy również próby otwarte – w ich trakcie będzie można obserwować jak powstaje nowa muzyka na nowe płyty. Zaczniemy od muzyki jazzowej. To będą pierwsi muzycy, którzy pojawią się w Audio. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, rozszerzymy pewnie spektrum muzycznych gatunków.
Otulimy to wszystko winylowym brzmieniem ważnych albumów, o których opowiedzą zaproszeni przez nas kolekcjonerzy płyt. Coś czujemy, że o albumach widocznego na zdjęciu Mistrza, też będzie)
PS. Ostatni komunikat mówi, że zaczniemy działać na przełomie grudnia i stycznia. Teraz wciąż budujemy, a że jesteśmy nowicjuszami, to wszystko trwa dłużej niż zakładaliśmy. Ale do przodu. To jest ostatnia prosta.